Na poziomie świadomym nie wyceniamy czasu własnego czy czasu naszych znajomych, chyba że korzystamy z pomocy konsultanta. Jego godzina kosztuje 700 zł, 15-minutowa wizyta u lekarza to koszt 150 zł. W przypadku innych osób nie przeliczamy czasu na konkretne kwoty, ale to nie znaczy, że czas innych ludzi nie ma dla nas różnej wartości. Z pewnością wśród znajomych znajdą się osoby, do których bez wyrzutów sumienia możemy zadzwonić ot tak, pogadać, dowiedzieć się, co słychać, bo akurat czekamy w kolejce albo stoimy w korku. Są osoby, do których dzwonimy po 22.00 i wiemy, że bez względu na porę ta osoba zawsze odbierze telefon, zawsze przyjmie propozycję spotkania albo zgodzi się nas w czymś wyręczyć. Jedni wykorzystują tę dostępność czasu tylko w wyjątkowych sytuacjach, inni regularnie eksploatują cudzy czas jako mniej wartościowy. Jednocześnie w gronie znajomych są osoby, których czas w oczach innych jest niezwykle cenny. Z wyprzedzeniem umawiamy się z takimi osobami na rozmowę telefoniczną, na spotkanie przychodzimy zawsze punktualnie, dzwonimy tylko w ważnych sprawach. To właśnie jest różnica w ocenie wartości czyjegoś czasu.
Subiektywne postrzeganie wartości
Subiektywne postrzeganie wartości może wynikać na przykład z zajmowanego stanowiska, statusu społecznego, aktywnego trybu życia. Im bardziej postrzegamy daną osobę jako zajętą, tym bardziej cenimy jej czas. Bywa też oczywiście tak, że z większym szacunkiem podchodzimy do czasu osób nam obcych, a w przypadku bliskich wychodzimy z założenia, że oni wybaczą nam znacznie więcej. Nasuwa się więc pytanie, co zrobić, aby utrzymywać dobre, nawet bliskie relacje, ale jednocześnie nie dać sobie wejść na głowę i wysoko wyceniać swój czas.
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów!
Zaloguj się, załóż konto, zamów bezpłatną prenumeratę
i miej dostęp do wszystkich materiałów na www.miesiecznik-benefit.pl
Masz już subskrypcję? Zaloguj się!
Co otrzymasz będąc naszym czytelnikiem?
- Bezpłatny dostęp do wszystkich materiałów publikowanych na łamach Miesięcznika „Benefit”
- Bezpłatny dostęp do wszystkich archiwalnych wydań